Władysław Wygnaniec, w sumie nie mam o nim zielonego pojęcia. Był sobie i go wygnano.
Ponownie nowy władca z obsuwą. Wińcie Festiwal Komiksowa Warszawa oraz skutki tegoż konwentu, objawiające się niedospaniem. Możliwość spotkania się z ludźmi z sieci daje mi złudne wrażenie, że czas spędzony w internecie nie idzie calkowicie na marne, bo w końcu zbieram nowych znajomych (jak pokemony). Nie licząc kilku gadżetów z pamiątek mam jeden rysunek od Jana przedstawiający
mnie.
dobry typek i fajne kolorki.
OdpowiedzUsuńLalka, napisz mi maila.
OdpowiedzUsuńHej, Brzozo, jest tukej gdzieś kontakt jakiś do Ciebie? Bo mam sprawę :) To mówiłem jak, Kuba Oleksak :)
OdpowiedzUsuńAh, ten loczek doprawdy jest zacny :)
OdpowiedzUsuń